moje fotki

O blogu

Kiedy w 2008 roku zakładałam ten blog, byłam mocno początkującą gospodynią. Zdarzało mi się gotować makaron w zupie (zyskując tym samym coś, co bardziej przypominało krochmal niż pyszną jarzynówkę), notorycznie przypalałam sernik, a na moim stole (do czego teraz tak ciężko mi się przyznać) często gościły gotowce lub jedzenie zamawiane na wynos. Jako wzorcowa narzeczona i przyszła żona idealna, postanowiłam stworzyć wirtualną książkę, w której zbierałabym te proste przepisy, które udało mi się stworzyć dzięki pomocy znajomych lub przepisów wyciętych z kobiecych czasopism.

Dzięki blogowi gotowanie szybko stało się moją pasją. Zaczęłam odkrywać nowe smaki, składniki, o których wcześniej nie miałam pojęcia, a pieczenie pochłonęło mnie bez reszty. I nie tylko gotowanie, ale i ten blog stały się moją pasją. Nie ma dnia, bym nie myślała o tym, co pysznego mogę przygotować, czym ugoszczę rodzinę i przyjaciół. Będąc w sklepie czy na placu zachłannie wręcz ogarniam wzrokiem półki i stragany analizując składniki i wymyślając co by można z nich wyczarować. Mąż mówi, że to szaleństwo. Mnie to nie przeszkadza… I nie potrafię nawet opisać, jak bardzo cieszy mnie fakt, że po wielu latach poszukiwania prawdziwej pasji odnalazłam to, co kocham. A fakt, że i inni zaufali mi i moim przepisom sprawia, że wciąż mam ogromną motywację by prowadzić ten blog. 

Dziękuję każdemu z Was za obecność, za miłe słowa, za ciepłe maile i komentarze. Dajecie mi ogromną siłę i wiarę. Staliście się częścią tej strony i każda Wasza uwaga jest dla mnie niezmiernie cenna. 

Pozdrawiam Was ciepło,

Klaudiacool

1

liczba wyświetleń strony
© 2013-2024 PRV.pl
Strona została stworzona kreatorem stron w serwisie PRV.pl